Pod zamieszczonym w nadtytule hasłem rozpocznie się 10 stycznia 2004, o godz. 19.00 we wszystkich lokalach błędowickiego Domu PZKO impreza z długoletnią datyńską tradycją - tzw. Babski Bal. Ten bardzo popularny w przeszłosci bal, rozpoczynający zbliżający się błędowicki karnawał, postanowiła wskrzesić grupka zapaleńców z Datyń Dolnych i okolicy.
Historia Babskiego Balu sięga okresu pierwszej republiki czechosłowackiej. Pierwsza edycja tej imprezy, zorganizowana przez Macierz Szkolną przy ówczesnej dwuklasowej szkole w Datyniach Dolnych, odbyła się w 1928 r. w nowo wybudowanej gospodzie u Andrzeja Kołorza w Datyniach Dolnych. Impreza ta odbywała się od tej pory corocznie, a po przerwie wywołanej II wojną światową została wznowiona w 1949 r. przez nowo powstałe MK PZKO w Datyniach Dolnych. W latach 1955-1972 współorganizatorem imprezy było Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Szkoły w Datyniach Dolnych. Historia Babskiego Balu została przerwana początkiem lat 90. ubiegłego stulecia.
Z opowiadań gości i ówczesnych organizatorów można się m.in. dowiedzieć, że datyńskie Babskie Bale cieszyły się przez długie lata ogromną popularnoscią w tzw. szerokiej okolicy. Na bale były sprowadzane różne zespoły, znane i lubiane osobistości, doborowe okierstry. Miejscowi działacze słynęli nie tylko z dobrej organizacji, świetnej kuchni, lecz również z dobrych pomysłów, które trafiały gościom balowym do przekonania. Babskie Bale, mimo iż były od początku do końca prowadzone w polskim duchu, zostały zaakceptowane również przez czeskie środowisko. Nic dziwnego, że sala miejscowej gospody zawsze pękała w szwach - w odróżnieniu od bali innych organizacji, kiedy często nie była wypełniona nawet w połowie.
Według zapowiedzi organizatorów, Babski Bal 2004 będzie prowadzony w duchu ponad 70-letniej tradycji. Przez cały wieczór w roli wodzirejów będą występować kobiety. Panie też będą prosić panów do tańca, panom taka okazja trafi się podczas całego wieczora tylko raz. Na tańczące pary będzie jak przed laty spadał specjalny dzwon, pod którym obowiązkiem partnerki bęedzie pocałować swego partnera, zaś partner żeby następny pocałunek był jeszcze słodszy zakupi swej tancerce u dzwonnika czekoladkę. Punktem kulminacyjnym (gwoździem programu) Babskiego Balu będzie wybór najszykowniejszego, najsprytniejszego, najbardziej szarmanckiego pana Babskiego Balu, tzw. Lwa Salonu. Do tańca przygrywać będzie doborowa orkiestra p. Farany, zapewniono świetną kuchnię, bogaty bufet, loterię i inne atrakcje. Ciekawie zapowiada się też niespodzianka tegorocznej imprezy. Mogę zdradzić tylko, że pojawi się tu ona aż z samej paryskiej Moulin Rouge.
Jeśli chcecie wziąć udział w przyjemnej karnawałowej zabawie, to skorzystajcie z zaproszenia organizatorów Babskiego Balu 2004 i przybądźcie do Domu PZKO w Hawierzowie-Błędowicach. Miejscówki można podjąć u p. Alfreda Kołorza w Hawierzowie Datyniach Dolnych, ul. Na granicy 4/119, tel. 596820211, p. Danuty Śmiłowskiej w Polskim Przedszkolu w Hawierzowie Błędowicach, ul. Selská 9/414, tel. 596434008 lub 596434004 oraz u p. Erwina Bilana w Domu PZKO w Hawierzowie Błędowicach, w każdy poniedziałek i środę od godz. 12.00 do 17.00, tel. 596434114.